sobota, 31 stycznia 2015

Piosenka na Dzisiaj!

Piosenką na dzisiaj jest: Linkin Park - Crawling

https://www.youtube.com/watch?v=Gd9OhYroLN0

Tekst:

Crawling in my skin 
These wounds, they will not heal 
Fear is how I fall 
Confusing what is real 

There's something inside me that pulls beneath the surface 
Consuming, confusing 
This lack of self control I fear is never ending 
Controlling, I can't seem 

To find myself again 
My walls are closing in 
(Without a sense of confidence I’m convinced that there’s just too much pressure to take) 
I've felt this way before 
So insecure 

Crawling in my skin
These wounds, they will not heal
Fear is how I fall
Confusing what is real 

Discomfort, endlessly has pulled itself upon me 
Distracting, reacting 
Against my will I stand beside my own reflection 
It's haunting how I can't seem

To find myself again 
My walls are closing in 
(Without a sense of confidence I’m convinced that there’s just too much pressure to take) 
I've felt this way before 
So insecure 

Crawling in my skin
These wounds, they will not heal
Fear is how I fall
Confusing what is real

Crawling in my skin
These wounds, they will not heal
Fear is how I fall
Confusing, confusing what is real

There's something inside me that pulls beneath the surface 
Consuming (confusing what is real)
This lack of self control I fear is never ending 
Controlling (confusing what is real)

Powiernik... #2



Emma w ramach przeprosin postanawia pozwolić synowi na wyjazd na studia do nowego miasta...
Postanawia mu najpierw coś wyjaśnić...

piątek, 30 stycznia 2015

Powiernik... #1

Hej Wszystkim! :D Przedstawiam wam nowość na blogu :P Serial z the sims 3 (własnoręcznie montowany i nagrywany!) Z góry przepraszam za jakość :C Może uda się to poprawić :)

Podoba wam się ten pomysł? (Odcinek byłby dłuższy Gdyby simsy się nie wyłączyły...)

PRZEPRASZAM,OKEJ? :D

Przepraszam za moją nieobecność na tym blogu od ponad dwóch dni!Gdy chciałem wczoraj coś wrzucić to zabrakło mi internetu i musiałem na niego czekać ponad dwie godziny...Wybaczcie...Natomiast Dzisiaj już coś wrzucę.Muszę dużo lamić w simsy do tych Simowych Opowieści : D To ja się żegnam,cześć! :D

A!Jak już ruszyłem z tematem simowych opowieści to myślę,żeby je podzielić na takie sezony...Np.Będę teraz grał Emmą...I zrobię 10 części Simowych opowieści...Potem stworzę drugą rodzinę i to będzie drugi sezon...I tak po dziesięć,może czasem więcej częsci będzie miał jeden sezon...Co wy na to?  O Boże...Jak to się pisze to jest tak skomplikowane...To ja tego nie będę czytał w takim razie! :D

środa, 28 stycznia 2015

Film na Dzisiaj!

Filmem na dzisiaj jest: Służące/The Help (2011)

Zwiastun:

https://www.youtube.com/watch?v=UVTMkINRChk

Gatunek:

Dramat

Opis:

Piosenka na Dzisiaj!

Piosenką na dzisiaj jest: Beck - Lost Cause

https://www.youtube.com/watch?v=-iEId2vmb0M

Tą piosenkę usłyszałem dzięki grze: Beyond: Two souls, o której wspominałem wcześniej przy Simowych Opowieściach #1. Link do fragmentu z gry: https://www.youtube.com/watch?v=JTU_MgUJpmc .

Tekst:

Your sorry eyes, they cut through bone
They make it hard to leave you alone
Leave you here wearing your wounds
Waving your guns at somebody new

Baby you're lost
Baby you're lost
Baby you're lost cause

There's too many people you used to know
They see you coming
They see you go
They know your secrets and you know theirs
This town is crazy
Nobody cares

Baby you're lost 
Baby you're lost 
Baby you're lost cause

I'm tired of fighting
I'm tired of fighting
Fighting for a lost cause

There's a place where you are going
You ain't never been before
There's no one left to watch your back now
No one standing at your door
Ain't that's what you thought love was for?

Baby you're lost
Baby you're lost
Baby you're a lost cause
I'm tired of fighting
I'm tired of fighting
Fighting for a lost cause



wtorek, 27 stycznia 2015

Dzień #1

Więc dzisiejszy dzień wyglądał następująco:

Obudziłem się o 6:00 i tak byłem ostatniej nocy zmęczony,że nie zgasiłem lampki (nie zdążyłem) i zasnąłem z telefonem w ręku,oglądając film na Youtube nie odłączając go od ładowania...Gdy już tak leżałem o tej 6:00 to zdążyłem tylko odłączyć telefon i znowu zasnąć...Oczywiście przez całą noc i od 6:00 do 9:00 miałem go w dłoni...Gdy ponownie się przebudziłem,przyszła babcia...Zaproponowała mi tosty na śniadanie i herbatę ^^...Tak mnie od rana bolało gardło,że kompletnie zmienił mi się głos -,- napisałem do Karoliny na FaceBooku,że z takim głosem to mógłbym grać w horrorach xD I poleciłem jej potem film "Bez Litości",a sam obejrzałem drugą część.Oglądając ten film od czasu do czasu musiałem odkręcać głowę,żeby nie patrzeć na te odrażające sceny.Sam nie wiem dlaczego dotrwałem do końca...Nie mówię,że ten film to DNO,podobał mi się,ale był lekko obrzydliwy.W międzyczasie zadzwoniła mama,żebym poszedł do "Komóreczki" po telefon brata...Wziąłem karteczkę z napisem "Samsung Galaxy S5 - zamoczony" i poszedłem.Gdy wróciłem,włączyłem sobie TV.Ogólnie dzień spędziłem przed laptopem na Facebooku i Blogu.Wziąłem sobie tabletki od gardła.Moim obiadem była zupka chińska "Vifona" o smaku kaczki.Potem zjadłem jabłko.Jak wróciła mama to przełączyła program i włączyła "Na dobre i na złe"-Odcinek w którym zamachowiec zamknął się w gabinecie lekarskim (bodajże) z bombą...To był chyba odc.507.No i oczywiście wszedłem na fb i na bloga...Dodałem film i piosenkę na dzisiaj...A teraz piszę to...Mam nadzieję,że ktoś odnajdzie mojego bloga...Ale jak to mówiła nasza polonistka z podstawówki: "Nadzieja zawsze umiera ostatnia"...

Film na Dzisiaj!

Filmem na dzisiaj jest: Uprowadzona/Taken (2008)

Zwiastun:


https://www.youtube.com/watch?v=7QV_FPTmeKc


Gatunek:


Thriller,Akcja


Opis:


Czy można wyobrazić sobie coś gorszego niż przysłuchiwanie się porwaniu własnej córki za pośrednictwem telefonu komórkowego? Ten koszmar przeżywa Bryan, były agent służb specjalnych, któremu pozostało zaledwie kilka godzin, aby wyrwać Kim z rąk bezwzględnego gangu handlującego kobietami. Pierwsze wyzwanie: Bryan znajduje się w Los Angeles, a jego córkę porwano w Paryżu...


Moja Ocena:


8/10


Zdjęcie:



Piosenka na Dzisiaj!

Piosenką na dzisiaj jest: Hozier - Take Me To Church


https://www.youtube.com/watch?v=MYSVMgRr6pw

TEKST:

My lover's got humour
She's the giggle at a funeral
Knows everybody's disapproval
I should've worshipped her sooner
If the Heavens ever did speak
She is the last true mouthpiece
Every Sunday's getting more bleak
A fresh poison each week
"We were born sick" - you heard them say it
My church offers no absolution
She tells me "worship in the bedroom"
The only heaven I'll be sent to
Is when I'm alone with you
I was born sick, but I love it
Command me to be well
Amen. Amen. Amen.

Take me to church
I'll worship like a dog at the shrine of your lies
I'll tell you my sins so you can sharpen your knife
Offer me that deathless death
Good God, let me give you my life x2

If I'm a pagan on the good time
My love is the sunlight
To keep the Goddess on my side
She demands a sacrifices
To drain the whole sea
Get something shiny
Something meaty for the main course
That's a fine looking high horse
What you got in the stable?
We've a lot of starving faithful
That looks tasty
That looks plenty
This is hungry work

Take me to church
I'll worship like a dog at the shrine of your lies
I'll tell you my sins so you can sharpen your knife
Offer me my deathless death
Good God, let me give you my life x2

No masters or kings when the ritual begins
There is no sweeter innocence than our gentle sins
In the madness and soil of that sad earthly scene
Only then I am human
Only then I am clean
Amen. Amen. Amen.

Take me to church
I'll worship like a dog at the shrine of your lies
I'll tell you my sins so you can sharpen your knife
Offer me that deathless death
Good God, let me give you my life x2

...

Jednak zdecydowałem...Zamierzam użyć stąd ( http://terefeere.blogspot.com/2015/01/hej-wszystkim-d-wasnie-powolutkuale.html#comment-form ) wszystkich tematów,ale niektóre poruszać częściej...Piosenki mogą być po szkole i wieczorem,filmy tuż po nich,a reszta...Samo wyjdzie ;) Najpierw zobaczę jak to wyjdzie...Oczekujcie mnie za...pięć,dziesięć minut ;) :D

Simowe opowieści #2

poprzednio:
Miałem sporo kasy,więc wynająłem lokaja,który oczywiście musi gdzieś spać.A,że miałem jedno,dwuosobowe łóżko w całym domu,a mój lokaj zjadał mi zawsze przygotowane przeze mnie jedzenie i bawił się w liściach zamiast je grabić,mogłem zrobić tylko jedno...



...Rozkochałem go w sobie,żeby mógł spać ze mną w jednym łóżku...To takie...Prawdziwe...Potem wzięliśmy ślub.Lokaj nazywał się Bertram...I tak zostało :D.Oczywiście musiałem odzyskać kota :C więc kazałem mu zadzwonić do adopcji i go odzyskać...I wrócił!! ^^ I mało co,a by mi go znowu zabrali :// Lecz ja wynalazłem sposób,żeby to psychiczne,nieumiejące zaspokajać potrzeb zwierzę nie było znowu zabrane przez tą starą kociarę...Zaadoptowałem jeszcze psa...Szczeniaczka...Jak się okazało,nie umiał chodzić po schodach.Całe szczęście,że dorósł,bo mi chyba by się coś stało i dołączyłbym do kota...

ZGADNIECIE CO?Emma zaszła w ciążę z Bertramem i urodziła syna,Noe...Potem jako dobra matka...Dała koncert zostawiając je samo z Kościldą (opiekunka kościotrup).Bardzo oryginalnie...Nadeszła zima,więc ulepiłem bałwana...Emmą,a nie dzieckiem,które dorosło i chodziło już do szkoły...Nagle okazało się,że księżyc jest w pełni,a ja jestem poza domem...Słychać dziwne dźwięki...Ziemia zaczęła się ruszać...Nagle...
Hej Wszystkim! :D Właśnie (powolutku,ale...)mija już mój drugi dzień przygód z blogiem! :) Więc trzeba zacząć więcej pisać...Coraz więcej...Mam jeszcze kilka tematów na posty...Oprócz "Simowych opowieści #" zrobiłem listę i napisałem w nawiasie info. o temacie...PROSZĘ WAS!Wybierzcie 3 i napiszcie numery w komentarzu (Kto to czyta wgl?), a ja wybiorę te najczęstsze odpowiedzi i będę o tym pisał ;) 

Więc oto lista: 

1.Monolog wewnętrzny (wszyscy wiemy...Głębokie przemyślenia) :D (Nie polecam ;//)
2.Dzień (np.Dzień #1) (Tu będę opisywał...Hmm...No nie wiem...Może dzień? :D) Oczywiście posty byłyby umieszczane wieczorem :D 
3.Opowiadania (Po prostu...Raz będzie jedno opowiadanie podzielone na parę,innym razem będzie to opowiadanie składające się tylko z jednej części odbiegające od poprzedniego... :D)
4.Informacje o filmach (Informacje o filmach,które oglądałem...Wystawiłbym ocenę,opis,zdjęcie oczywiście,datę premiery i coś tam jeszcze ;D )
5.Dowcipy 
6.Ciekawostki (różne:filmowe,z książek,Easter Eggi z gier itp.)
7.Piosenki na dzisiejszy dzień (Dodawane raz,dwa dziennie...To będzie piosenka na (dzisiejszy) dzień...Wszyscy wiemy o co chodzi :D )


Okej...WIĘC PAMIĘTAJCIE!Wybierzcie trzy i napiszcie numery w komentarzu...(I tak nikt nie znajdzie tego posta...)

Czekam ;) 

poniedziałek, 26 stycznia 2015

Simowe opowieści #1

Więc na dobry początek zamierzam tutaj umieszczać historie z simsów wzięte :D


Więc...


Ostatnio grałem sobie w simsy i stworzyłem Emmę Strip...Taa...Nazwiska mi nie wychodzą...wiem...Wygląd jak i samo imię zaczerpnąłem z gry mojej ulubionej na PlayStation3: Beyond:Two souls...Emma była czarownicą i wiodła ubogie życie...Tsaa...Zrobiłem jeszcze kota...Walony futrzak,Kuros,którego zabrała mi adopcja zwierząt,bo był to nienormalny kot i nie umiał zaspokajać potrzeby "Kontaktów"...Oczywiście pogrążony w rozpaczy,w dzień wolny postanowiłem wyruszyć....ZIUUUUM...W PRZYSZŁOŚĆ (Dum...Dum...DUUUUUUUUM) po archiwalne kupony na loterie...Oczywiście pecha mego znając...Nic nie wygrałem dwa razy...Ale przecież "Do trzech razy Sztuka"...I udało się! Znalazłem te kupony...Pospiesznie wróciłem...Zaraz zaraz...Zapomniałem wspomnieć,że wcześniej zatrudniłem się na piosenkarkę ^^ (UMC UMC UMC)...Więc...Na czym to ja? A!Tak...Więc pospiesznie wróciłem do teraźniejszości i tak jak stado małp widzących Mega tęczowego banana, rzuciłem się w stronę sklepu spożywczego po kupony...


Mija jeden dzień



Po nim Drugi... 



I wygrałem!!! Pełen 1 000 000 simoleonów...Moje szczęście można było wyrazić tak: DFIDWGBOWHGIHGPAHDGPGWHEGPIHSPBW...Oczywiście kupiłem sobie jeszcze jeden dom i (A co tam...Zaszalejmy) mieszkanie w Luksusowym apartamencie...Miałem sporo kasy,więc wynająłem lokaja,który oczywiście musi gdzieś spać.A,że miałem jedno,dwuosobowe łóżko w całym domu,a mój lokaj zjadał mi zawsze przygotowane przeze mnie jedzenie i bawił się w liściach zamiast je grabić,mogłem zrobić tylko jedno...





Kolejna część pewnie będzie jeszcze dzisiaj,więc zainteresowanych zapraszam :) W ostateczności wrzucę już jutro :C 

Witajcie!!!

Przedstawiam Wam najdziwniejszy blog o wszystkim i o niczy zarazem...Powodzenia:D